Tymczasem domek został przygotowany na zimę. Okna zadeskowaliśmy, oprócz tych na poddaszu, które będą zafoliowane. Poniżej widać Inwestora stojącego w drzwiach.
Wstawiliśmy tez tymczasowe drzwi, własnoręcznie zrobione przez Małżonka. I tak oto nastąpiła historyczna chwila - zakupiliśmy pierwsze klucze do domu.
I tak oto czekamy na zimę, a potem wiosnę.
A czy myśleliście o wykonaniu analizy budowlanej? Taka ekspertyza techniczna wykonana przez rzeczoznawcę budowlanego dałaby Wam pełen obraz stanu danego budynku. Więcej informacji tu: https://bieglyrzeczoznawca.pl/ekspertyzy_techniczne.php.
OdpowiedzUsuń