O budowie wymarzonego domu, o urokach życia na wsi, o kocie i innych stworzeniach.
wtorek, 29 kwietnia 2014
chwilowy przestój
Na naszej budowie chwilowy przestój związany z tymczasową nieobecnością męża. Ponownie rozkręcimy się dopiero w czerwcu. Póki co mężowi udało się podłubać trochę przy skrzynce. Zapłaciliśmy już gminie za podłączenie wody oraz czekamy na fakturę z energetyki, aby móc zakończyć całą procedurę podłączania prądu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz