Przy okazji uchwytów pokażę jakie kupiłam gałeczki do komody w sypialni. Miały świetną cenę 2,08 zł - przecenione z 9,50 zł, więc bez wahania wzięłam 12 sztuk. Leżą na tkaninie, z której zrobiłam zasłony do sypialni.
Tymczasem na wsi żniwa w pełni i taki piękny kombajn skosił zboże przed naszym domem.
Odkąd mieszkamy w naszym domu z wielkim zainteresowaniem obserwuję niebo. Szczęśliwie mamy dość spory kawał nieba nad nami nieograniczony żadnymi budowlami. Na miejscu pierwszym jest u mnie wschód księżyca, sprawdzam więc sobie godziny pojawienia się srebrnego globu i zachwycam się spektakularnymi wschodami. Koniecznie muszę zaopatrzyć się w jakaś lunetę.
A tu taki portrecik przy kwiatkach :)
Ohhh te cudne schody! :) Gałeczki do komody się świetne i sama bym się obłowiła nimi w ilości większej :) A żniwa? Tak... te je obserwuję ;)
OdpowiedzUsuńteż*
Usuń