Pojechaliśmy na wieś poszukać wiosny, niestety nic jej jeszcze nie zapowiada. Zima w pełni, śnieg prawie po kolana i minus 12 stopni, aż palce grabiały robiąc zdjęcia. Ale za to jak pięknie! Dobra, przyznam się, że już nie możemy się doczekać, aby przyszła odwilż i zacząć wreszcie budowę na poważnie.
Gdy za oknem trzaskający mróz, nie ma to jak domowe zacisze i cudowne zapachy unoszące się z kuchni, a dokładnie z piekarnika. Jabłuszka z cynamonem w drożdżowych becikach. Mniam!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz