piątek, 4 października 2013

wyceny

Dostaliśmy wycenę ogrodzenia od frontu, czyli ozdobnego. Szczerze mówiąc kapcie nam pospadały, a szczęki opadły do kolan

Do wyceny daliśmy następujący zestaw:
- brama tradycyjnie otwierana dwuskrzydłowa 4m
- furtka o szerokości 1m
- przęsła z metalowymi słupkami o łącznej długości ok. 20m
- całość ocynkowana, ale nie pomalowana, z montażem
- rozstaw prętów co 7cm

Mniej więcej coś takiego:


Ogrodzenie będzie robione na wymiar przez fajnego chłopaka. Całość dopieszczona, włącznie z antywyważeniowymi zawiasami itp. No i cena za to dość skromne ogrodzenie wyszła 11.000zł. Wyznam szczerze, że liczyłam, że w tej kwocie zakupimy zarówno ozdobne frontowe jak i te tylne ogrodzenie panelowe. A tu tylko za sam przód tyle wyszło. Normalnie nas zatkało.

Żeby nie było, to zajechaliśmy do dużej firmy popatrzeć sobie na ichnie ogrodzenia. Hm, szału nie było, a wręcz wrażenie kiepskie. Ogrodzenie na ekspozycji na dworze było zardzewiałe, choć miało 5 lat, ale sprzedawca gorąco zapewniał, że to dlatego, bo było robione tylko do pokazania, więc nie przykładano się do jakości. Hm. Szczyty tych metalowych słupków jakieś przygięte, zawiasy byle jakie, nawet nie da się ich naoliwić bez zdejmowania furtki. Naprawdę, ja ekspertem nie jestem, ale nawet dla mnie to było liche.

Płacąc te 11 tys. mamy pewność co do jakości, bo chłopak bardzo przykłada się do pracy, doradza jak może i w ogóle przejęty jest swoją pracą bardzo. Poza tym obejrzeliśmy sobie naocznie jego prace przed kilkoma domami, i naprawdę wygląda to dobrze i solidnie. Ponadto to on doradził nam, aby po ocynkowaniu nie malować ogrodzenia przez minimum 1 sezon, dzięki czemu farba nam się nie złuszczy po roku. A, i u niego mamy pewność, że ogrodzenie będzie naprawdę ocynkowane. Tak więc dość sporo do zaoferowania w tej cenie. Kupując zaś choćby we wspomnianej dużej firmie mielibyśmy duże wątpliwości co do jakości.

Po długich analizach wybraliśmy jednak tę droższą opcję. W tym roku jednakże zrobimy tylko podmurówkę i osadzimy słupki, natomiast reszta po nowym roku.

Co do ogrodzenia tylnego, to chcemy panelowe, czarne (ale się nie upieram, może być zielone), 5mm średnica, ocynkowane, najlepiej w łuki. Coś w tym stylu:


plany

Wstępnie wybraliśmy sobie ogrodzenie. Czekamy na wycenę. Od frontu będzie ozdobne czarne, bez murowanych słupów, a z tyłu panelowe. Szczegóły do dogrania jeszcze.
Niestety, sytuacja nam się pokomplikowała i nawet ogrodzenia nie będziemy już stawiać w tym roku, ani robić żadnych innych prac. Chałupę się zadeskuje, wstawi tymczasowe drzwi i będziemy czekać do wiosny. Nie ukrywam, że jestem tym faktem - delikatnie mówiąc - wkurzona , ale tak będzie lepiej. Nie będę więc miała za bardzo co opisywać przez najbliższe pół roku , no ale coś tam zawsze skrobnę, coby dziennik mi się nie zakurzył