czwartek, 6 lutego 2014

łazienka

Z nudów przeglądam różne fora, blogi w poszukiwaniu inspiracji. Konkluzja jest taka: jakby było więcej kasy to i ja miałabym inspirujące wnętrze. Ale mam nadzieję, że nie będzie tak źle i pomimo dość ograniczonych środków uda się osiągnąć zamierzony efekt.

Myślałam o łazience, tej dużej. Oboje z mężem bardzo lubimy niebieskie łazienki i taka też jest nasza obecna. Oczywistym jest więc, że w domu też będzie kolor blue. A że obojgu nam podoba się styl angielski, jednogłośnie wybraliśmy coś w poniższym stylu. Ogólnie ma być lekko i sielsko. Na pewno będą mugaty w strefach mokrych, reszta pomalowana na niebiesko. Umywalka być może na nodze, być może na szafce, jeszcze nie wiem. 

Ta pierwsza opcja jest prawie idealna.




Poniżej strasznie podoba mi się bateria:



Jeśli chodzi o szafki, to niezwykle podobają mi się z tej kolekcji. Są romantyczne i całkiem ładne. Potrzebowałabym tę wysoką szafkę oraz pod zlew.





Oczywiście zmieniałabym uchwyty na ceramiczne gałeczki:





W oknie będzie roleta materiałowa, najchętniej w niebiesko-białe paseczki, ale znalazłam też takie beżowo-białe, bardzo dyskretne.




Jako główne źródło światła widziałabym żyrandol trójramienny z kremowym (gładkim) abażurem jak z kolekcji poniżej:



Łazienka jest niezbyt duża bo 2,25x2,25 i przez to trudno mi ja urządzić tak, aby był i prysznic i wanna i wc. O bidecie mogę zapomnieć.  Ponieważ preferujemy prysznic, to on będzie priorytetem, wanna bedzie więc mała, bo maksymalnie 150 cm i na dodatek asymetryczna, ale o obłych kształtach. Może taka?



Bateria wannowa MUSI być retro:



Marzy mi się wstawienie do łazienki niewielkiej skrzyni/siedziska, gdzie będę wrzucane brudne ubrania. Skrzynka byłaby biała i mam ochotę zrobić ja sama, coś pomiędzy tymi dwoma:





Reasumując, chodzi mniej więcej o takie rozmieszczenie w łazience, z tym że kabina będzie półokragła:



Oczywiście jest to poglądowe dość i wiele może się jeszcze zmienić, ale ogólny zamysł pozostanie.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz