poniedziałek, 23 marca 2015

dach c.d.

Prace dekarskie posuwają się pomału, ale systematycznie. Ekipie się nie spieszy, bo nie mają jeszcze następnych robót, a nam też jakoś nie zależy na pilnym terminie. Przynajmniej robią dokładnie. Trochę im nie  w smak nasz dach, bo mają z tym trochę zabawy. A, i okazało się, że to nie tylko wiatrownice są oklejone folią, ale wszystkie elementy oprócz dachu, nawet rynny trzeba obdzierać, ale one mają przynajmniej taką grubszą, białą folię, bo reszta to w cienkiej folijce jest. Kręcą nosem panowie, ale cóż, za darmo tego nie robią.





Okno maja przywieźć jutro. Mam nadzieję, że skończą do piątku, bo akurat pogoda ma być.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz