niedziela, 10 sierpnia 2014

ogrodzenie

Pomału zaczynamy szykować ogrodzenie z lewej strony domu. Zdjęliśmy szalunki z frontu, aby wykorzystać deski po raz kolejny. 





Wszystkie spawy zostały w miarę wyrównane i ocynkowane.


Ogrodzenie z boku poleci nam szybko, bo tam podmurówka będzie płytsza niż od frontu. Byle tylko pogoda dopisała, bo te nawałnice są nieprzewidywalne. W całej wsi wszystkie rowy są wypełnione woda po brzegi. Na szczęście nasza działka jest na wzniesieniu i cała woda szybko spływa niżej.

Podmurówka z przodu będzie obłożona jakimiś płytkami. Mnie się marzy piaskowiec, taki sam jaki będzie na elewacji domu. Ale czy cena nas nie powali? Kolorek: żółty lub piaskowy.






Najbardziej podobają mi się te nieregularne płytki:




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz