czwartek, 15 października 2015

ocieplamy

Pogoda ciągle przeszkadza w dokończeniu ocieplenia. Dziś też rozpadało się po południu i panowie mają zastój. Na razie skończona jest jedna ściana, reszta ładnie zakołkowana czeka na swoją kolej.



I już teraz dom wygląda na większy, choć powinno być odwrotnie, bo przecież jasny kolor (bloczki) powiększa, a ciemny zmniejsza.

W taką typowo jesienną pogodę, gdy wieje i mży, najlepiej zwinąć się w precelek i spać. Koty wiedzą, co dobre :D


Moja panna potrafi tak przeleżeć pół dnia.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz