poniedziałek, 7 stycznia 2013

pierwsze kopanie

06.06.2012

Pomalutku, z małym sprzęcikiem (niczym z bajki o Bobie Budowniczym) adekwatnym do wykonywanej roboty - ale coś się zadziało na naszej działce!!! Tadam....   przekopaliśmy rów! No nie, mała rzecz, a tak cieszy :D
Poniżej Pan Operator Koparki w trakcie pracy:



A tu efekt jego pracy:





 Żeby nie było tak pięknie, to podczas dokonywania przekopu mała kopareczka się zepsuła i Pan Operator Koparki utknął w połowie roboty i był zmuszony wzywać pomoc. Przyjechał drugi raz po naprawie, by dokończyć kopanie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz